Koniczynka

I to jest to, co przynosi szczęście ... z czterech liści

                 SKLĄDNIKI;;;;                     1kg mąki pszennej
60 g swiezych drożdży
440 ml mleka
2 jajka
6 łyzki oleju
2 płaski łyzeczki soli
1 łyżeczka cukru
5-6 sztuk pieczarek drobno posiekanych
ok.45-50szt. plasterków wędliny o okrągłym kształcie dopasowanych do wielkośco krążków jakie wytniemy ,lub sera żółtego.Jedne były z wędliną ,drugie z serem żółtym..
sezam lub mak do posypania

Do miski pokruszyć drożdże, zalać ciepłym mlekiem, wymieszać do ich rozpuszczenia. Dodać sól, cukier, olej, jajko i mąkę. Wyrobić na jednolite ciasto. Podzielić na 2 części. Rozwałkować i wycinać kółka.
Wędlinę pokroić na plasterki.
Przepis, trochę zmodyfikowany,pochodzi z http://tortelina.blogspot.com/2012/11/peciva-detelina.html

Wykonanie:
Ciasto rozwałkować na 0,5 cm ,powykrawać kółka .
Na wycięte kółko położyć plasterek wędliny, posypać pieczarkami ,nakryć drugim krążkiem ciasta , lekko docisnąć.I tak samo z serem żółtym- u mnie ser bez pieczarek... . Nożem naciąć 8 płatków (zostawiając środek nie nacięty) . Biorąc po dwa sąsiadujące płatki, zawijać je do środka, lekko je przy tym zlepiając. Gotowe koniczynki posmarować jajkiem, posypać sezamem lub makiem. Piec ok. 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C. Wyjąć i ostudzić na kratce.Smacznego!!!